--> Forum pokoju Wejdź a zostaniesz zgubiona czata Tlenowego
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum --> Forum pokoju Wejdź a zostaniesz zgubiona czata Tlenowego Strona Główna
->
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
O R G A N I Z A C Y J N E
----------------
WSTĘP
Propozycje
Zloty, spotkania i zbiórki.
Kto, gdzie, kiedy ?
Biblioteka
----------------
MUZYKA
Porady komputerowe
Archiwum
Cytaty
Humor
Linki
Fantazje erotyczne
----------------
Nowości
Perwersje
Subtelne marzenia senne
Impresje erotyczne z czata
Regulamin tej kategorii
Ogólne
----------------
Rozmowy niekontrolowane
Trollownia
Pokój Nauczycielski
----------------
Sala Konferencyjna
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Xantos
Wysłany: Czw 6:15, 21 Lut 2008
Temat postu:
"Alkowa to jest to jest takie urządzenie podobne do alkomatu..
Jedynie zamiast dmuchać w rurkę...
Skala pokazuje zaś promille... udomowienia mężczyzny przez kobietę.."
Cytat z
http://www.zegluga.wroclaw.pl
magdusiaaa
Wysłany: Pią 21:56, 26 Paź 2007
Temat postu:
ale bidulka się zawiodła hahaha
Brzydal
Wysłany: Pią 15:37, 26 Paź 2007
Temat postu: On i ona w łóżku
Spotykaja się dwie koleżanki, jedna opowiada drugiej:
-
Wiesz, wczoraj przyszedł do nas kolega męża i posiedzieliśmy sobie troszkę, była wódeczka, ogólnie wszystko
.
-
I co dalej?
- pyta koleżanka.
-
No cóż, wiesz jakie mamy małe mieszkanie, a kolega męza nie miał jak wrócić do domu, więc położyliśmy się razem
.
-
Razem!? I co było dalej?
-
No cóż, nic. Tylko w nocy zadzwonił telefon, że jest jakis pożar, a jak wiesz mój mąż jest strażakiem. Pojechał więc do pożaru.
-
A co na to kolega?
-
Obudził się oczywiście i jak tylko wyszedł mąż, zapytał, czy może.
-
A ty co na to?
- dopytuje się koleżanka
- Oczywiście mówię:
nie!
Jednak prosił i prosił, i w końcu się zgodziłam!
- I jak było?
-
No własnie! Wiesz, co świnia zrobił?
-
Co takiego?
-
Wstał i wyżarł resztę sałatki!
.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin